poniedziałek, 11 lutego 2013

Watykański chleb szczęścia

Tydzień temu mama przyniosła od koleżanki zaczyn w słoiku i przepis na "Watykański chleb szczęścia". Postanowiłam wykorzystać zaczyn, jeżeli się okaże, że nie dla szczęścia to dla smaku, który pragnęłam poznać. Czekam teraz na szczęście, a smak jest niesamowity.

Zaczyn ze słoika przełożyłam do plastikowej miski, przykryłam ściereczką i odstawiłam w ciepłem miejsce (wszystko zgodnie z przepisem :)).

W I dzień dodałam 25 dkg cukru i wymieszałam.
W II dzień dodałam 1 szkl. mleka i wymieszałam.
W III dzień dodałam 1 szkl. mąki i wymieszałam.
W IV dzień wymieszałam w południe i wieczorem.
W V dzień dodałam 25 dkg cukru, 1 szkl. mleka i 25 dag mąki i wymieszałam.
W VI dzień rozdzieliłam zaczyn na 4 części i 3 rozdałam, by mógł dalej wędrować :).
VII dzień możemy upiec ciasto. Do zaczyny dodałam 0,5 szkl. oleju, 25 dag mąki, 3 jaja, 0,5 torebki proszku do pieczenia, cukier waniliowy, szczyptę cynamonu, garść mielonych orzechów, grubo pokrojona czekoladę i 2 tarte jabłka. Wszystko razem dobrze mieszam i piekę 50 min w 180 st. C

Świeży chleb przyniesie szczęście całej rodzinie. Czekam :)

Piecze się tylko raz w życiu!

Teraz wy wyczekujcie na swój zaczyn :)




3 komentarze:

  1. Hej!
    Nie wierzę w zabobony, a ciasto z dodatkiem orzechów wymiata!:)
    Zaczyn robi się z 1 szkl. mąki, 1 szkl. mleka, 1szkl. cukru i 1/3 łyżeczki świeżych drożdży.
    Dzień 1.: Mieszamy składniki z lekko ciepłym mlekiem, przelewamy do szklanej lub plastikowej miski, przykrywamy bawełnianą czy lnianą ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce.
    Przez dni 2-4 co dzień mieszamy rozczyn drewnianą/plastikową łyżką (raz-dwa razy dziennie).
    Dzień 5.:Dodajemy 1 szkl. mąki, 1 szkl. cukru i 1 szkl. mleka, mieszamy i odstawiamy.
    Dnia 6 możemy podzielić zaczyn i przekazać znajomym albo po prostu przełożyć zaczyn do dużej miski i kontynuować "dojrzewanie" według powyższej instrukcji :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochane! cos nie cos zmodernIzowałyście przepis na chlebek watykański - produktow do jego pieczenia sie NIE MIESZA!!!!! dopiero w 4 dniu mieszamy rano i wieczorem , nastepnie w 6 dniu przed podzieleniem na 4 czesci !!!! mieszamy tylko drewniana lub plastikową łyżką - - Na tym polega jego atrakcyjność - musi nabrać mocy, aby dzielić się szczęściem,,, POPATRZCIE NA PRZEPISY "CUDA I CUDEŃKA:CHLEBEK WATYKAŃSKI/CIASTO SZCZĘŚCIA...
    P.S. Ja dodaję po 120 g cukru, wystarczy...:)))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ble ble ble.... każdy pisze coś innego... ;-( wiecie ile jest różnych przepisów na ten chlebek??? widocznie każdy sobie urozmaica smaki....

    OdpowiedzUsuń